GG, czyli dawne GaduGadu, które kiedyś było najpopularniejszym komunikatorem w Polsce, próbuje wrócić do łask użytkowników w nowej odsłonie. Aplikacja przeszła gruntowną metamorfozę i oferuje funkcje znane z nowoczesnych komunikatorów, zachowując przy tym charakterystyczny zielony znaczek oraz kultowe „nudzi mi się”.
Czym jest GG i dlaczego kiedyś było tak popularne?
GG (Gadu-Gadu) to polski komunikator internetowy, który zadebiutował w 2000 roku i szybko stał się prawdziwym fenomenem w naszym kraju. W szczytowym momencie swojej popularności, około 2007 roku, z GG korzystało ponad 6 milionów użytkowników dziennie. Jego prostota i intuicyjność sprawiły, że stał się pierwszym wyborem dla Polaków chcących pogadać przez internet.
Program oferował funkcje, które w tamtych czasach były naprawdę rewolucyjne. Użytkownicy mogli wysyłać wiadomości tekstowe, emotikony (słynne „buźki GG”), a także pliki. Charakterystycznym elementem GG były statusy – dostępny, zaraz wracam, niewidoczny czy „opisowy” – które stały się swoistym manifestem nastoletnich użytkowników, często zawierającym cytaty z piosenek czy osobiste przemyślenia. Dodatkowo, każdy użytkownik miał swój unikalny numer, który często podawało się znajomym zamiast numeru telefonu.
Sukces GG wynikał z kilku kluczowych czynników. Po pierwsze program był darmowy i „lekki” – działał nawet na słabszych komputerach i wolnym łączu internetowym. Po drugie, interfejs był w całości po polsku, co było rzadkością w czasach dominacji anglojęzycznego ICQ i MSN Messengera. GG trafiło idealnie w potrzeby Polaków rozpoczynających swoją przygodę z internetem, oferując prosty sposób na komunikację ze znajomymi w czasach, gdy media społecznościowe jeszcze nie istniały. Z czasem pojawiły się też dodatkowe usługi jak GG Network (rodzaj mikrobloga) czy możliwość wysyłania SMS-ów.
Jakie funkcje oferuje współczesna wersja GaduGadu?
Najnowsza wersja GG mocno różni się od tego, co pamiętamy sprzed lat. Komunikator oferuje teraz możliwość prowadzenia wideorozmów w jakości HD, co szczególnie przydaje się podczas zdalnych spotkań ze znajomymi czy rodziną. Podczas rozmowy wideo możemy korzystać z nakładek AR i różnych filtrów, które dodają zabawy podczas konwersacji. Ciekawą opcją jest też możliwość udostępniania ekranu rozmówcy, co ułatwia np. wspólną pracę nad dokumentami.
GG wprowadził też sporo przydatnych funkcji związanych z przesyłaniem plików i zarządzaniem konwersacjami. Możemy wysyłać pliki o wielkości do 100 MB, a wszystkie przesłane materiały są automatycznie archiwizowane w chmurze przez 30 dni. Wbudowany menedżer plików pozwala na szybkie odnalezienie wszystkich zdjęć i dokumentów wymienionych z danym kontaktem. Historia rozmów synchronizuje się między urządzeniami, więc mamy dostęp do wszystkich wiadomości niezależnie od tego, czy korzystamy z aplikacji mobilnej czy desktopowej.
Komunikator oferuje też kilka ciekawych rozwiązań związanych z prywatnością i bezpieczeństwem. Oto najważniejsze funkcje w tym zakresie:
- Szyfrowanie end-to-end dla prywatnych rozmów
- Możliwość ukrycia statusu „online” dla wybranych kontaktów
- Opcja czasowego blokowania powiadomień od konkretnych osób
- Zabezpieczenie aplikacji kodem PIN lub odciskiem palca
Te opcje dają nam pełną kontrolę nad tym, kto i kiedy może się z nami kontaktować. Warto wspomnieć też o możliwości tworzenia grup tematycznych z zaawansowanymi opcjami moderowania. Administratorzy grupy mogą przydzielać role użytkownikom, zarządzać uprawnieniami do wysyłania wiadomości czy udostępniania plików.
Czy GG jest bezpiecznym komunikatorem w 2024 roku?
GG (Gadu-Gadu) w 2024 roku pozostaje aktywnym komunikatorem, jednak jego zabezpieczenia znacząco odstają od współczesnych standardów. Komunikator nie oferuje szyfrowania end-to-end, co oznacza że nasze wiadomości mogą być teoretycznie przechwycone i odczytane przez osoby trzecie. Dodatkowo, program nie posiada opcji weryfikacji dwuetapowej, co czyni konta użytkowników podatnymi na włamania.
Największym problemem bezpieczeństwa GG jest przestarzała infrastruktura serwerowa i brak regularnych aktualizacji zabezpieczeń. W testach przeprowadzonych w styczniu 2024 wykryto kilka poważnych luk w zabezpieczeniach, które umożliwiają potencjalnym atakującym dostęp do historii konwersacji. Podczas niedawnego audytu bezpieczeństwa znaleziono również podatności w protokole przesyłania danych które nie zostały załatane od ponad 2 lat.
Jeśli zależy nam na prywatności komunikacji, lepiej wybierać nowocześniejsze alternatywy. Oto obecnie najpopularniejsze bezpieczne komunikatory:
- Signal – oferuje pełne szyfrowanie end-to-end i regularnie aktualizowane zabezpieczenia
- Telegram – posiada szyfrowane czaty i możliwość samozniszczących się wiadomości
- WhatsApp – zapewnia szyfrowanie rozmów i weryfikację dwuetapową
- Matrix – open-source’owy protokół z zaawansowanymi opcjami prywatności
Każdy z tych komunikatorów przechodzi regularne audyty bezpieczeństwa i oferuje znacznie lepszą ochronę prywatności niż GG. Warto zaznaczyć że wszystkie wymienione aplikacje są dostępne zarówno na komputery jak i urządzenia mobilne.
Jedynym scenariuszem w którym korzystanie z GG może być uzasadnione, jest potrzeba kontaktu ze starszymi użytkownikami którzy przyzwyczaili się do tej platformy i nie chcą przejść na nowsze rozwiązania. W takim przypadku należy jednak zachować szczególną ostrożność i nie przesyłać przez GG żadnych wrażliwych informacji ani plików.
Jak wypada GG na tle Messengera, WhatsAppa i Telegrama?
GG, czyli dawny król polskiego internetu, mocno odstaje dziś funkcjonalnością od nowoczesnych komunikatorów. Podczas gdy Messenger oferuje wideorozmowy grupowe nawet do 50 osób, możliwość wysyłania plików do 25MB i integrację z Facebookiem, GG zatrzymało się na podstawowych funkcjach czatu. WhatsApp i Telegram wyróżniają się znacznie lepszym szyfrowaniem end-to-end, które jest standardem w przypadku wszystkich wiadomości. GG nie może się tym pochwalić, co w dzisiejszych czasach jest sporym minusem.
Pod względem multiplatformowości WhatsApp, Messenger i Telegram zostawiają GG daleko w tyle. Wszystkie trzy działają płynnie na iOS i Androidzie, mają też wersje przeglądarkowe oraz aplikacje desktopowe. GG praktycznie nie rozwija już swoich aplikacji mobilnych a dostępne wersje często się zawieszają. Szczególnie Telegram wyróżnia się możliwością synchronizacji historii między wszystkimi urządzeniami oraz brakiem limitu wielkości przesyłanych plików.
Interfejs GG pozostał w erze Web 2.0, podczas gdy konkurencja oferuje nowoczesny design i intuicyjną obsługę. WhatsApp stawia na prostotę, Messenger na integrację z ekosystemem Meta, a Telegram na zaawansowane opcje dla power userów. Każdy z tych komunikatorów pozwala na tworzenie grupowych konwersacji z rozbudowanymi uprawnieniami administratorów, ankietami czy przypiętnymi wiadomościami. GG nie oferuje żadnej z tych funkcji, co praktycznie eliminuje go z rynku komunikatorów internetowych.
Dla kogo obecnie GaduGadu może być przydatne?
GaduGadu, choć może wydawać się reliktem przeszłości, nadal znajduje praktyczne zastosowanie w kilku konkretnych przypadkach. Komunikator świetnie sprawdza się w małych i średnich firmach, które potrzebują prostego, lekkiego narzędzia do wewnętrznej komunikacji, szczególnie na starszych komputerach. Program zajmuje niewiele miejsca, działa stabilnie nawet na słabszym sprzęcie i nie wymaga skomplikowanej konfiguracji.
Dla osób dbających o prywatność GG oferuje ciekawą alternatywę wobec popularnych komunikatorów. W przeciwieństwie do Messengera czy WhatsAppa, nie wymaga podawania numeru telefonu ani łączenia z kontem w mediach społecznościowych. Wystarczy podstawowa rejestracja przez email, żeby zachować względną anonimowość w sieci, co docenią szczególnie użytkownicy świadomi kwestii prywatności danych. Program nie śledzi też lokalizacji ani nie analizuje treści rozmów pod kątem reklam.
GaduGadu sprawdza się również w kontekście obsługi klienta w mniejszych sklepach internetowych. Wielu starszych użytkowników wciąż ma zainstalowany ten komunikator i chętnie z niego korzysta, więc dodanie numeru GG do opcji kontaktu może zwiększyć dostępność dla tej grupy klientów. Program oferuje prostą archiwizację rozmów, możliwość wysyłania plików i tworzenia konferencji, co wystarcza do podstawowej komunikacji biznesowej.
Co stracisz rezygnując z GG na rzecz innych komunikatorów?
Rezygnując z Gadu-Gadu, tracisz dostęp do sporej bazy użytkowników, którzy nadal korzystają z tego komunikatora – szczególnie osób w wieku 30+, które przyzwyczaiły się do niego jeszcze w czasach szkolnych. Według danych z 2022 roku, GG wciąż ma około 150 tysięcy aktywnych użytkowników miesięcznie, co w przypadku kontaktów biznesowych może mieć spore znaczenie. Szczególnie widać to w mniejszych miejscowościach, gdzie GG pozostaje popularnym narzędziem komunikacji między lokalnymi przedsiębiorcami.
Charakterystyczne dla GG funkcje, takie jak „nudesy” (możliwość szturchnięcia rozmówcy) czy system statusów ze szczegółowym opisem, nie mają dokładnych odpowiedników w nowszych komunikatorach. Wbudowany system archiwizacji rozmów w GG pozwala na łatwe przeszukiwanie historii konwersacji bez konieczności instalowania dodatkowych wtyczek czy konfiguracji. Dodatkowo, prosty interfejs programu sprawia, że jest on znacznie mniej wymagający dla starszego sprzętu komputerowego niż np. Teams czy Discord.
Istotną stratą jest też utrata dostępu do unikalnych emotikon GG, które przez lata stały się częścią internetowej kultury w Polsce. Wiele firm wykorzystuje GG jako dodatkowy kanał obsługi klienta, więc rezygnacja z tego komunikatora może utrudnić kontakt z niektórymi usługodawcami. Warto też wspomnieć o zintegrowanym systemie przesyłania plików który, choć przestarzały, działa stabilnie nawet przy słabym łączu internetowym i nie wymaga zewnętrznych usług do transferu danych.